Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2018

"Twarz" - więcej niż komedia?

     Najnowszy film Małgorzaty Szumowskiej promowany jest jako komedia. Podobne wrażenie sprawia zwiastun. Jednak już po pierwszych minutach seansu zaczyna być czymś więcej. Absurdalne sytuacje na przykład w kościele, szpitalu, przy wigilijnym stole czy na grobach, wywołują śmiech, ale jest to też śmiech przez łzy. Film jest raczej wyśmianiem polskiego społeczeństwa ograniczonego staroświeckimi stereotypami i często też ślepą wiarą.       „Twarz” ukazuje historię Jacka, który po wypadku na budowie przechodzi pierwszy udany przeszczep twarzy. Po operacji jednak zmienia się jego dotychczasowe życie, szczególnie sposób, w jaki patrzą na niego inni. Wielu ludzi, w tym najbliższa rodzina, przestaje uważać go za tego samego człowieka co wcześniej, przestaje go kochać. Wielu uważa, że się zmienił. Jednak bohater ujmuje swoim hartem duchem i zdaję się ciągle tą samą osobą, wrażliwą i pełną humoru. Jego przemiana zdaje się wyciągać na wierzch ...