![]() |
PL
Seks, przemoc i kryminalna zagadka w futurystycznym świecie to to, co Neftlix nam prezentuje w nowym
serialu Altered Carbon (2018)
stworzonego przez Laeta Kalogridis. Pośród
takiej ilości seriali jaką ta platforma oferuje, ciężko się odnaleźć, jednak ten
serial przyciągnął moją uwagę. Świat,
w którym zmieniasz ciało jak wąż skórę jest zdecydowanie czymś co budzi zaciekawienie. Dodatkowo
mamy interesującą obsadę i przyjemne ujęcia, obok których nie mogłam przejść
obojętnie.
Największym
wynalazkiem w przedstawionym świecie są dyski, nowe technologie magazynujące ludzką świadomość, umysł. Mogą
być przenoszone z jednego ciała to drugiego. Człowiek
nie jest już ograniczony do jednego życia, jednej skóry. Brzmi
fantastycznie, jednak tylko wtedy, kiedy jesteś milionerem. W tym nowym
świecie podział społeczny jest o wiele głębszy. Bogaci—„the
Meths”, mogą żyć wiecznie, mnożąc swój majątek. Biedniejsi,
będący niżej w hierarchii społecznej są całkowicie od nich uzależnieni. Główny bohater,
Takeshi Kovacs (Joel Kinnaman) budzi się w nowym ciele. Jego
świadomość była zamrożona przez paręset lat w "mentalnym więzieniu", jako że uprzednio był Envoy'em, dobrze wyszkoloną jednostką, buntującą się przeciwko nowemu
wynalazkowi. Odpowiednio
przygotowani mogli walczyć z każdym, w każdym ciele. Po przebudzeniu dowiaduje się, że został kupiony przez jednego z najbogatszych i najbardziej wpływowych z
bogaczy po to by rozwiązać zagadkę morderstwa. Wszystkie
wydarzenia dzieją się szybko, nie ma tu miejsca na nudę. Takeshi
wydaje się twardzielem, którego nic nie obchodzi, jednak pod tą maską kryje się
coś więcej. Instynktownie
identyfikujemy się z nim. Większość
ukazanych rzeczy nie jest tym, czym się wydają.
Oprócz
dobrej rozrywki dostarczanej przez serial zadaje on również poważne pytania. Na
przykład, czym są dla nas nasze ciała i kim jesteśmy bez nich. Zamysł
możliwości odłączenia umysłu od ciała może być fikcyjny, jednak w dalekiej
przyszłości wcale nie niemożliwy. Czy
człowiek kocha innego człowieka wyłącznie za osobowość? Czy można
zaakceptować kogoś, nawet gdy ma inną „powłokę”? Z
jednej strony wiele z nas chciałoby wierzyć w niczym nieograniczoną miłość,
wliczając w to ziemską cielesność. Jednak
człowiek nie składa się tylko z umysłu. Jest
jeszcze sposób, w jaki się porusza, w jaki chodzi. Jak jego/jej umysł steruje
tym ciałem, co z nim robi. Zaczynamy lubić
głównych bohaterów i tym jak są zaprezentowani przez aktorów. Zwyczajnie nie chcemy żeby się zmieniali.
Innym
ciekawym pytaniem jest, czy ludzie w ogóle powinni mieć taką władzę—wiecznego
życia. Z
jednej strony błogosławieństwo, z drugiej czy po tylu latach życiach człowiek
nadal jest człowiekiem? Bogaci
kontrolują wszystko, swoje ciała, cudze życia. Nawet policję. Nic
ich nie powstrzyma, a są zdolni do wszystkiego. W takim świecie
wolność jest tylko ułudą, iluzją, chociaż możliwość wskazania przez ofiarę
swojego oprawcy jest kusząca. Sprawiedliwości byłoby zadość. Gdyby
tylko znalazł się ktoś, kto by był uczciwy na tyle, by tej prawdy wysłuchać.
Serial
dla mnie okazał się czymś więcej niż dobrą rozrywką. Nie
tylko jest porządnie zrobiony, z dopracowanymi szczegółami, dobrze dobraną
obsadą i przyciągającymi wzrok ujęciami przyszłości i scenografią nawiązującą
do innych wspaniałych dzieł, ale również zmusza do refleksji, zadaje pytania,
nad którymi warto się zastanowić. Zwłaszcza w czasach "rewolucji
cielesnej". To
wszystko umiejscawia ten serial na liście konieczności do obejrzenia.
ENG
Sex, violence and a criminal
mystery, surrounded by the nostalgic future world—all that is what Netflix
offers in a new series Altered Carbon
(2018) created by Laeta Kalogridis.
With such a multitude of upcoming shows it is hard to concentrate on one, yet Altered Carbon draw my absolute attention.
A world where you change your body like a snake sheds its skin is definitely something
that catches your eye. In addition, an interesting cast and visually pleasant
shots I couldn’t go past it.
The greatest invention of the
presented future are the so-called “stacks”, devices that store the
consciousness, the mind of a person. They can be moved from one body to
another. A human being is no longer restricted to one lifetime, one “sleeve”.
It sounds amazing at first, but only if you are a millionaire. In this new
world the division between the poor and the rich is much more highlighted. The
rich—“the Meths”, can live eternally, and the poor are completely dependent on
them. The main character, Takeshi Kovacs (Joel Kinnaman) is brought back to
consciousness. His stack was kept imprisoned for a few hundred years as he
previously was an Envoy—a well-trained unit, fighting with the invention of the
stacks. Envoys could adjust to every body and fight with it with everyone. It
turns out he is bought by one of the richest and most influential of the Meths
in order to solve a murder. All the events happen rapidly, there is no place
for boredom. Takeshi seems to be a tough-guy, economic with words and careless,
but there is something more behind that mask. We immediately identify with him.
All the things presented seem to be something different, the longer you watch
the more mysteries there are.
Apart from the excellent entertainment
the show provides, it also puts questions. For example, what are our bodies to
us and who are we without them. The idea of being able to extract the mind from
the body is fictional but in a distant future may not be entirely out of reach.
Can you love a person entirely for his/hers personality? Can you accept him/her
after a transfer to another body, maybe be even of another gender? At one hand
many of us like to believe that love is beyond all limits, including the limit
of the flesh. However, the person is not only the mind. It is how he/she uses
the body, communicates with it through gestures or facial expressions. We begin
to like the main characters and don’t want them to change their appearances.
Another matter to think about
is if people are supposed to have the power of living forever. It may be a
blessing, especially for the rich but the rest of the society may not be so
appreciative. The rich held the power over their bodies, over the lives of
others, they even control the police. There are no limits that can control
them. On the other hand letting the dead speak, especially the victims could revolutionize
the system of crime solving, justice would be served. Only if there would be
someone righteous enough to serve it.
With such questions asked the
show is much more than I expected. It is not only a great show to watch,
because of its decent technical aspects (with hybridism of film genres),
interesting cast, and nice shots, but also it gives you something to reflect
about. All this considered makes Altered
Carbon a must on the to-watch list.
Komentarze
Prześlij komentarz